Tagi

, , , , , ,

Każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Nie każdy jednak ma szansę podzielić się swoim zdaniem (opinią/osądem) z innymi. Niewiele osób ma szansę zrobić to za pośrednictwem bloga SPORT W OPOLU. Oni dostąpili tego zaszczytu. Oni zaszczycili nas swoimi opiniami. Specjalnie dla Was, exclussive as fuck – podsumowanie sukcesów i porażek Odra w latach 2009-2014 w wykonaniu ekspertów. Tym razem specjalnie dla Was zdecydowali się podzielić swoimi opiniami: Adam Wołek – redaktor Radia Opole, znawca piłki nożnej, sympatyk niebiesko-czerwonych, na boisku bramkarz; Geordie’s – forumowicz, który przed rundą wiosenną bezbłędnie (sza cun!) wytypował liczbę punktów z jaką piłkarze Odry zakończą sezon w II lidze; Grupa Ekspertów – duet, tandem, lecz zdecydowanie nie para kibiców opolskiego sportu, którzy śledzą uważnie i z zaangażowaniem losy większości sportowych ekip Opola oraz ja (Jarząbek Wacław), redaktor SwO – z wyboru rodziców Marcin, z nazwiska Szwedowski.

1) NAJLEPSZY TRENERA V-lecia
Adam Wołek –  Andrzej Polak, wyciągnął Odrę z IV – ligowego niebytu.
Geordie’s – Andrzej Polak
Grupa Ekspertów – Polak awansował do III Ligii z przewagą 9 pkt (1 porażka) w sezonie 2009/10.  Żuraw z kolei jako ostatni trener cieszył się z awansu do II Ligii, (z przewagą 3 pkt. nad 2 zespołem). W II lidze wyniki już były słabe.  Bez zwycięstwa w 6 kolejnych meczach. Po których to pożegnał się z posadą trenera Odry. Mimo wszystko wybrałbym Żurawia za awans do II Ligii.
Marcin Szwedowski – Bardzo wierzyłem w trenera Dariusza Żurawia i miałem nadzieję, że poprowadzi Odrę przez lata (z sukcesami). Z bliska jego praca nie wyglądała już tak dobrze, a i efektów zabrakło… Trenerowi Polakowi należy się szacunek za to, że zgodził się na pracę w tak niskiej lidze (dla idei, bo większe pieniądze mógł mieć gdzie indziej), choć w sezonie 2009/2010 na sektorze często słyszało się opinie, że „z takim składem, to i moja Babcia wywalczyłaby awans!!!” Wybieram trenera Dariusza Żurawia (choć po części wbrew sobie) za zdobycie Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim!
2) NAJLEPSZY PREZESA V-lecia 
Adam Wołek – Tu nie oddam głosu, bo każdy z nich działał z herbem klubu wyrytym na sercu…
Geordie’s – Janusz Wysocki
Grupa Ekspertów – Janusz Wysocki – profesjonalne podejście, znany w kręgu biznesu opolskiego, mający zaufanie, związany z Odrą od dawna.
Marcin Szwedowski – Prezes Gnoiński miał ogromną odwagę, by podjąć trud zrobienia czegoś z niczego, Prezes Golec miał najtrudniejsze zadanie, bo sytuacja braku chętnych i jego odpowiedzialność cywilna wymusiły objęcie Prezesury, Prezes Wysocki, to klasa na poziomie I ligi lub Ekstraklasy… Każdy Prezes prezesuje za darmo!!! Kosztem własnego czasu wolnego (rodziny, życia prywatnego…).
3) Największy sukces sportowy klubu
Adam Wołek – przetrwanie, poszczególne awanse. Teraz byłoby utrzymanie, gdyby nie bzdurna, absurdalna i idiotyczna reforma ligi, która zarzyna piłkę nożną
Geordie’s – awans do 2 ligi
Grupa Ekspertów – To oczywiste że w ciągu 5 lat największym sukcesem sportowym był awans do II Ligii.
Marcin Szwedowski – Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim 2013. Odra grając nawet w wyższych ligach nie potrafiła ukazał swojej supremacji w województwie
4) największy sukces pozasportowy (organizacyjny)
Adam Wołek –  KIBICE, którzy nie odwrócili się od klubu. Organizacyjny? Pozyskanie sponsora, który mam nadzieję nie odejdzie po spadku do III ligi.
Geordie’s – wyprostowanie sytuacji finansowej klubu
Grupa Ekspertów – Poukładanie struktur klubu. Dystrybucja biletów/karnetów na mecze, (m.in. promocyjne ceny w przed sprzedaży, ceny karnetów).
Marcin Szwedowski – Bardzo dobra kolekcja oficjalnych gadżetów – moim zdaniem zdecydowanie najlepsza spośród wszystkich opolskich klubów – a co za tym idzie wyciągnięcie ręki po pieniądze kibiców, którzy bardzo (bardzo bardzo) chcą identyfikować się wizualnie z klubem; zastrzeżenie w sądzie herbu klubu; świetna strona internetowa i profil na facebooku – codziennie kilka niusów (plus materiały wideo); utworzenie MKS MOSiR Opole – miejsca gdzie najlepsi chłopcy wychodzący spod skrzydeł trenerów opolskich klubów mogą grać z najlepszymi
5) Najlepszy piłkarz występujący w Odrze w trakcie pięciolatki
Adam Wołek – Każdy, który oddawał serce na boisku był dla nas bohaterem. Czasem coś nie wychodziło, ale taka piłka jest, niestety. Zaś ten najlepszy to dla mnie Maciej Michniewicz do spółki z Tomkiem Copikiem i Marcinem Feciem – trzy symbole. Najgorszy zaś to Paweł Wasilewski.
Geordie’s – Tomasz Copik
Grupa Ekspertów – Tomasz Copik, Maciej Michniewicz
Marcin Szwedowski – Tomasz Copik – za wolę walki, godne pełnieniu funkcji kapitana i szacunek do kibiców, nawet tych najmłodszych (wielokrotnie jako jedyny podchodził do płotu przybić piątkę czekającym dzieciakom… mało? Dla nich to bardzo, bardzo dużo!
6) Dreamteam V-lecia, czyli najlepsza jedenastka
Adam Wołek – Marcin Feć, Maciej Michniewicz, Tomasz Copik, Sławomir Cienciała, Ivan Udarević, Mateusz Cieluch, Marcin Rogowski, Dominik Franek, Sebastian Deja, Marcin Kocur, Wojciech Scisło.
Geordie’s – Marcin Feć, Maciej Michniewicz, Krystian Kowalczyk, Tomasz Copik, Lukas Klemenz, Mateusz Cieluch, Dawid Tomanek, Sebastian Deja, Michał Filipowicz – Tadek Tyc, Adam Setla
Grupa Ekspertów – Marcin Feć (Bella), Tomasz Drąg, Marcel Surowiak, Lukas Klemenz, Maciej Michniewicz, Tomasz Copik, Sebastian Deja, Tomasz Wawrzyniak, Piotr Plewnia, Dawid Jarka, Tadek Tyc (Ścisło)
Marcin Szwedowski – Marcin Feć, Ivan Udarevic, Maciej Michniewicz, Marcel Surowiak, Krystian Kowalczyk, Tomasz Copik, Tomasz Wawrzyniak, Mateusz Cieluch, Adrian Krysian, Adam Setla, Dawid Jarka
od siebie:
Adam Wołek –  Kiedy w 2009 roku nie pozwolono Odrze „dograć” sezonu i nie odbyły się mecze z Górnikiem Łęczna oraz Widzewem Łódź łzy napłynęły mi do oczu. To nie może być koniec. Tak wtedy myślałem i przyszedł czas na Oderkę. Mimo, że IV – ligowe to były boiska tęsknota za piłką w Opolu była ogromna. Spadkobierczyni Odry w cuglach wygrała IV ligę i awansowała do III dywizji co przyjęto z zachwytem. Trener Polak – specjalista od awansów zrobił kawał roboty. Ale dla mnie bohaterami klubu byli, są i będą kibice.
Awansowaliśmy w najgorszym z momentów. Mimo radości ubiegłego lata wiedzieliśmy, ze będzie ciężko. Każdy zdawał sobie z tego sprawę. Mecze pucharowe tchnęły w nas nadzieję. Wygrane z Rybnikiem i z Łomżą wywołały euforię. Miedzianka sprowadziła nas na ziemię. Można było zacząć ligę. I tu bomba na dzień dobry. Zlaliśmy Jarotę, który nie miał wiele do powiedzenia w Opolu. I najwspanialszy mecz Odry w tej rundzie z Rakowem. Jednak między tymi spotkaniami już tak miło nie było. Odra pudłowała w znakomitych sytuacjach. Bzdurne decyzje trenerów, a w szczególności Mioduszewskiego, który odstawił Marcina Fecia. Bartek Danowski nie miał konkurencji. Kamil Kosut, to talent, ale nie konkurencja na poziomie drugiej ligi. Krzywdę temu młodemu i perspektywicznemu zawodnikowi zrobiono w Głogowie wystawiając go od pierwszej minuty. Efekt pamiętamy, choć byśmy nie chcieli. Druga runda lepsza, ale błędy z jesieni okazały się nie do nadrobienia. Będę czekał na powrót Odry na salony.
Ilu ekspertów tyle opinii. Jeśli Ty, drogi czytelniku, też chciałbyś udzielić swoich odpowiedzi na postawione tak pytania – zapraszamy do komentowania.
Swojego wyboru NAJ Prezesa i NAJ trenera dokonali także kibice, a przeczytać o tym możecie tu.
Marcin Szwedowski